Wir świątecznych przygotowań już mnie wciągnął.. a jak tam z Wami?
Ostatnio odwiedzam dużo sklepów, szczególnie w poszukiwaniu prezentów,
ale oczywiście świąteczne "pierdółki" też przyciągają moją uwagę.
Sklepy oferują nam dzisiaj mnóstwo ozdób.. jednak ja nie mogę się do nich przekonać.
Czasami na pierwszy rzut oka coś bardzo mi się spodoba ale cena i jakość wykonania powodują,
że na nic się jeszcze nie skusiłam.
Za każdym razem myślę sobie "przecież ja mogę sama zrobić coś takiego albo nawet ładniejszego." ;)
A jaka satysfakcja i duma gdy choinka ustrojona własnoręcznie zrobionymi ozdobami.
I jeszcze te zachwyty koleżanek gdy odwiedzają nas przed świętami..
Zachęcam wszystkich do robienia własnych ozdób, dlatego dzisiaj przygotowałam dla was mój pierwszy tutorial. Właśnie wczoraj widziałam w jednym ze sklepów takie kule, troszkę większych rozmiarów w cenie 19,99 za sztukę.
Czy nie lepiej zrobić samemu? A jest to naprawdę bardzo proste :)
Do przygotowania Honeyball potrzebne nam będą:
szary papier, mleczna kalka (na pewno sprawdzą się tutaj także inne materiały)
zwykły klej do papieru
nożyczki
pędzelek do nakładania kleju
ołówek
1. Z szarego papieru wycinamy kółka. Aby było szybciej złożyłam kilka warstw papieru, za szablon posłużyła mi puszka. Wiadomo, że im większe koło tym większa będzie bombka, moja ma średnicę 7,5 cm. Na jedną kulę potrzeba około 16-18 kółek.
2. Każde koło składamy na pół.
3.Następnie każde koło sklejamy smarując w środku cienką linię kleju tak, jak widać na zdjęciu poniżej. Aby każde koło było sklejone w tym samym miejscu wszystko robiłam na kartce, na której narysowałam sobie odpowiednie linie.
Zaznaczyłam, w którym miejscu mam kłaść kółka, linie z boku pokazują mi gdzie mam smarować klejem.
4. Kiedy wszystkie kółka są już sklejone w środku zabieramy się za sklejanie kółek do siebie.
Tym razem robimy klejem dwie linie, jedna w góry, druga u dołu. Aby wszystkie kółka były sklejone na tej samej wysokości znów korzystam z linii pomocniczych. Nie jest to oczywiście konieczne, ale postępując w ten sposób jestem pewna, że wszystko wyjdzie równo.
5. W wyjaśniony sposób sklejamy ze sobą wszystkie kółka. Na koniec rozwijamy to co nam wyszło i sklejamy do siebie dwa skrajne kółka w ten sam sposób.
Powinniśmy otrzymać efekt widoczny na zdjęciu poniżej.
Mam nadzieję, że wszystko jest zrozumiałe. Bombki są naprawdę proste w wykonaniu a bardzo efektowne. Jeszcze nie wymyśliłam jak przyczepić do nich nitki do zawieszenia na choinkę lub gałązki. Na razie czekają na drzewko "leżakując" w metalowym koszyczku.
Zachęcam wszystkich do robienia ozdób. Jeśli czegoś nie wyjaśniłam dokładnie piszcie, jest to mój pierwszy tutorial więc zbieram dopiero doświadczenia :))
Życzę miłych przygotowań do świąt i pozdrawiam ciepło..